John Wick od lat cieszy się niesłabnącą popularnością wśród fanów kinowej rozrywki. Nie inaczej jest z najnowszą odsłoną przygód nieustraszonego zabójcy granego przez charyzmatycznego Keanu Reevesa. Czwarta część cyklu pod tytułem "John Wick 4" trafiła niedawno na ekrany kin, wywołując entuzjazm i zachwyt wśród widzów. Dlaczego warto wybrać się do kina na ten film? Co sprawia, że jest on godnym następcą udanych poprzedników i nie zawodzi oczekiwań fanów?
Akcja nie zwalnia w czwartej części Johna Wicka
Dynamiczne i krwawe sceny walki
Po raz kolejny twórcy postawili na szybką, dynamiczną akcję i efektowne sceny walki. John Wick w swoim stylu rozprawia się z przeciwnikami, wykorzystując wszelkie dostępne bronie i liczne umiejętności. Walki są niezwykle krwawe i brutalne, ale perfekcyjnie z choreografowane. Widać, że aktorzy ciężko pracowali nad opanowaniem konkretnych technik i sekwencji ruchów. Dzięki temu bijatyki wyglądają niezwykle realistycznie i angażują widza.
Liczne pościgi i strzelaniny
Oprócz popisów sztuk walki, w filmie nie brakuje również spektakularnych pościgów samochodowych i motocyklowych oraz strzelanin. Te sceny także zrealizowano z rozmachem, wykorzystując szybką kamerę, dynamiczne ujęcia i dobre zgranie kaskaderów. Pościgi rozgrywają się w różnych lokacjach, od wąskich uliczek po autostrady, co urozmaica akcję. Strzelaniny cechują się dużą ilością splątanych kątów kamery i szybkich cięć, dzięki czemu wciągają widza w sam środek wydarzeń.
Wciągająca fabuła i zaskakujące zwroty akcji
Co istotne, akcja nie przytłacza fabuły. Scenarzyści zadbali o ciekawe zwroty akcji i intrygującą intrygę. Tym razem John Wick musi stawić czoła nowym wyzwaniom i wrogom, którzy chcą go unicestwić. Na szczęście trafiają mu się też nowi sprzymierzeńcy. Nie brakuje zaskakujących momentów, tajemniczych postaci i cliffhangerów, które trzymają w napięciu aż do końca. Dzięki temu seans jest emocjonujący nie tylko pod względem popisów akrobacji i strzelania.
Keanu Reeves ponownie błyszczy w roli Johna Wicka
Charyzmatyczna i przekonująca gra aktorska
Gwiazdor ponownie udowadnia, że świetnie odnajduje się w roli tajemniczego zabójcy na zemście. Jego kreacja aktorska jest niezwykle charyzmatyczna i przekonująca. Reeves doskonale oddaje chłodny profesjonalizm i skupienie Johna Wicka, ale też jego gniew i determinację. Aktor znakomicie sprawdza się zarówno w momentach dialogowych, jak i podczas popisów kaskaderskich. Jego nienaganna forma fizyczna pozwala mu samodzielnie wykonać wiele trudnych scen.
Imponujące umiejętności w walce i strzelaniu
John Wick od zawsze słynął ze swoich umiejętności posługiwania się bronią palną i walki w zwarciu. I w tej części Keanu Reeves prezentuje pełnię swoich możliwości - strzela celnie i błyskawicznie zmienia magazynki, włada nożem i każdym podręcznym narzędziem, które może zadać przeciwnikowi cios. Aktor swoją grą sprawia, że te umiejętności wydają się jak najbardziej autentyczne i opanowane.
Chemia z innymi aktorami, zwłaszcza z psem
Reeves świetnie dogaduje się na ekranie zarówno z ludzkimi partnerami, jak i z psem rasy pitbull, który ponownie towarzyszy Johnowi. Zwierzęta często ciężko pracują na planie filmowym, ale widać, że Keanu nawiązał z tym psem wyjątkową relację. Ich wspólne sceny należą do najlepszych aktorskich popisów w tym filmie.
Ciekawi nowi przeciwnicy i sojusznicy Johna
Charyzmatyczni i groźni wrogowie
Tym razem na drodze Johna Wicka stają nowi, niezwykle niebezpieczni przeciwnicy. Wśród nich wyróżnia się charyzmatyczny główny antagonista grany przez znanego aktora. Jego postać jest niezwykle chłodna, bezlitosna i przebiegła. Tworzy świetny kontrast z cholerycznym i gniewnym Johnem Wickiem. Ich konfrontacja od początku zapowiada się emocjonująco i eksploduje w finale.
Nieoczekiwani sprzymierzeńcy pomagający Johnowi
Bohater może jednak liczyć na pomoc starych znajomych oraz całkiem nowych postaci, które dołączają do jego misji. Są wśród nich tajemniczy obcokrajowcy o specyficznym poczuciu humoru, ale także postacie znane z poprzednich części. Tworzą barwną drużynę, która wspiera Johna i dostarcza wielu zabawnych momentów.
Intrygujące postacie drugoplanowe wciągają widza
Poza głównymi bohaterami, w filmie pojawia się też wielu ciekawych bohaterów drugoplanowych. To między innymi tajemniczy hotelarz, dziwaczni informatorzy czy specyficzni gangsterzy. Ich ekscentryczne zachowanie i styl bycia dodają kolorytu i pomagają jeszcze bardziej wczuć się w świat przedstawiony.
Świetna reżyseria i zdjęcia budujące napięcie

Dynamiczne ujęcia scen akcji
Za kamerą ponownie stanął wprawiony w akcyjnych scenach Chad Stahelski, reżyser poprzednich części. Dzięki jego wizji udało się uchwycić dynamikę scen walk i pościgów przy pomocy zgrabnie poprowadzonej kamery. Szybkie cięcia, zbliżenia na twarze, ujęcia z ręki i z lotu ptaka - zabiegi te sprawiają, że sekwencje akcji są niezwykle klimatyczne i angażujące.
Mroczny i tajemniczy klimat filmu
Reżyser świetnie też oddał specyficzny, mroczny klimat tej historii. Obraz utrzymany jest w chłodnej, minimalistycznej estetyce z przewagą szarości, głębokich czerni i ostrych neonów. Pojawiają się sceny odbywające się nocą lub w pochmurny dzień, co dodatkowo buduje tajemniczą, niepokojącą atmosferę. Kameralne wnętrza i puste ulice tylko to potęgują.
Dobre wykorzystanie efektów specjalnych
Film nie stawia wyłącznie na praktyczne efekty. Twórcy umiejętnie wykorzystali też nowoczesne techniki komputerowe do stworzenia niektórych scen. Efekty specjalne pojawiają się jednak z umiarem i służą fabule, a nie ją przytłaczają. Dzięki temu całość prezentuje się spójnie i realistycznie.
Muzyka i scenografia wzmacniające emocje
Mocny, angażujący soundtrack
Istotną rolę w budowaniu nastroju odgrywa też ścieżka dźwiękowa, na którą złożyły się mocne, rytmiczne utwory. Szybkie elektroniczne brzmienia dodają tempa scenom akcji, a mroczne dźwięki smyczków i fortepianu współgrają z ponurą atmosferą. Muzyka świetnie uzupełnia to, co dzieje się na ekranie i wzmaga emocje.
Stylowa scenografia klubów i hotelu
Dużą wagę przyłożono także do scenografii, która oddaje specyficzny świat przedstawiony. Stylowe wnętrza nowojorskich klubów, luksusowy hotel Continental czy industrialne kryjówki - wszystko to tworzy spójną, wciągającą wizję. Scenografowie zadbali o najmniejsze detale, które budują klimat i charakteryzują bohaterów.
Klimatyczne lokacje w różnych zakątkach świata
Akcja filmu osadzona jest nie tylko w Nowym Jorku, ale też w kilku innych ciekawych lokacjach na świecie. Zdjęcia kręcono między innymi w Paryżu, Tokio i Berlinie. Dzięki temu twórcom udało się uchwycić charakterystyczny klimat tych miejsc i wpleść go w historię. Różnorodność lokacji sprawia, że seans nigdy się nie nudzi.
John Wick 4 godnym następcą poprzednich części
Kontynuacja charakterystycznego stylu serii
Choć każda część wnosi coś nowego, twórcy konsekwentnie podążają obraną w pierwszym filmie ścieżką. Styl walki, specyficzny mroczny klimat, szybkie tempo akcji - te elementy są rozpoznawalne i sprawiają, że seans jest prawdziwą jazdą bez trzymanki od początku do końca.
Satysfakcjonujące zamknięcie pewnego rozdziału
Film stanowi satysfakcjonujące zamknięcie pewnego etapu w życiu Johna Wicka. Można odnieść wrażenie pewnej całości, choć oczywiście pozostają pewne wątki, które zapewne zostaną rozwinięte w kolejnych odsłonach. Niemniej scenarzyści zadbali, by widzowie poczuli satysfakcję z tej historii.
Zapowiedź kolejnych przygód Johna Wicka
Zakończenie z całą pewnością sugeruje, że przed Johnem Wickiem i fanami cyklu kolejne ekscytujące przygody. Trudno oderwać się od tego niezwykłego świata, bohaterów i stylu akcji, więc perspektywa nowych filmów napawa optymizmem. Kolejna część z pewnością przyniesie jeszcze większą dawkę adrenaliny i rozrywki.
Podsumowanie
Czwarta część przygód Johna Wicka to kolejna solidna dawka rozrywki dla fanów kina akcji. Tempo wydarzeń nie zwalnia ani na moment, a efektowne sceny walk, pościgów i strzelanin gwarantują emocje od początku do końca. Keanu Reeves ponownie świetnie sprawdza się w roli głównego bohatera, a na ekranie partnerują mu intrygujący przeciwnicy i sprzymierzeńcy. Świetna choreografia, reżyseria i zdjęcia sprawiają, że seans wciąga jak wodus. John Wick 4 utrzymany jest w stylu poprzednich części, ale wnosi też coś nowego. To obowiązkowa pozycja dla fanów serii i dynamicznej rozrywki pełnej akcji.